Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2017, 16:37   #274
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
- Świetnie. Dobra robota Andrzej.

Pan Rysiu przyjął kartkę i przyjrzał się numerom. Przepisał je na papierki i przyporządkował do konkretnych kart. Karty porozdawał. Jedną dał Ajejowi i Bambo, dwie zostawił sobie, jedną dał dziewczynom, jedną Jaśkowi Śnieżce i Pechowemu Grzesiowi. Kolejną zapodał Piździeuszowi i staremu Zadrze. Jak kogoś pominął to kazał bezkartowym podpiąć się do grupki z kartą.

- Dobra. Macie karty. Teraz każda grupa idzie do bankomatu. Wypłacamy... po trzy tysiące i wracamy. W ciągu godziny wszyscy mają być z powrotem. Jak ktoś będzie miał problemy to niech dzwoni. Użyjemy tego hajsu, aby się odpicować na ten zasrany bankiet i jako funduszu operacyjnego. Jak to się wszystko skończy... pieniądze z kont będą wasze.

Takie oto rozkazy wydał Bimbromanta. Dla siebie wziął dwie, bo wiedział, że nie do końca może wszystkim ufać. W sensie nie zdziwiłby się gdyby niektórzy po drodze wstąpili do warzywniaka, Żabki czy innej Stonki i nakupowali sobie chlania. Dlatego też karty rozdzielił. W najgorszym wypadku hajsów z dwóch kart powinno starczyć na garniaki dla niego i Gwardii.
 
Stalowy jest offline