Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-02-2017, 22:03   #23
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
No dobra, czas na akademię Pathfindera! Dzisiejszy temat, czary, ataki stworów i umiejętności specjalne swashbucklera!

Cytat:
School enchantment (compulsion) [mind-affecting]; Level bard 1, sorcerer/wizard 1

Casting Time 1 round

Components V, S, M (fine sand, rose petals, or a live cricket)

Range medium (100 ft. + 10 ft./level)

Area one or more living creatures within a 10-ft.-radius burst

Duration 1 min./level

Saving Throw Will negates; Spell Resistance yes

A sleep spell causes a magical slumber to come upon 4 HD of creatures. Creatures with the fewest HD are affected first. Among creatures with equal HD, those who are closest to the spell's point of origin are affected first. HD that are not sufficient to affect a creature are wasted. Sleeping creatures are helpless. Slapping or wounding awakens an affected creature, but normal noise does not. Awakening a creature is a standard action (an application of the aid another action). Sleep does not target unconscious creatures, constructs, or undead creatures.
Analizujemy!

1. W pierwszym wierszu w obecnej sytuacji ważna będzie dla nas informacja [mind-affecting], co oznacza, że wpływa na umysł, co z kolei oznacza, że prawdopodobnie nie będzie działać na prymitywne organizmy. Ale! Często różnica między zwierzętami wyższymi (grupa animals), a organizmami prymitywniejszymi (tutaj najczęściej jako vermins, choć są i inne) jest bardzo subtelna, dlatego też na początku rzucono test na knowledge nature, wiedzę o naturze. Gdyby był udany, wiedźma dowiedziałaby się sporo o tej istocie, między innymi to, czy będą działać na nie czary wpływające na umysł. No ale się nie udało.

2. Następny wiersz, też super ważny. Casting time, czas rzucania. Przy większości czarów jest to 1 standard action, co oznacza normalną akcję ataku. Wtedy czar rzuca się jeszcze w tej samej turze, tak jak było z magicznym pociskiem. W przypadku potężniejszych czarów jest to jednak często 1 round, tak jak w przypadku sleep. Oznacza to, że rzucamy czar przez całą naszą turę (poza tym możemy się ruszyć tylko o jedną kratkę), później jest tura wroga, a potem, na samym początku naszej czar zaczyna działać (ale w tej turze już możemy zrobić co chcemy, tu nie zużywa to żadnej akcji). Tak też było tu. Teraz Freya może normalnie działać, ma wolną całą turę.

3. Components. V to inkantacja wypowiedziana donośnym, mocnym głosem, S to machanie jedną ręką (więcej nie trzeba), M to dalej opisany składnik. W tym przypadku na samej wiedźmie

4. Dodatkowo, teraz stwór stoi przy samej Freyi, więc dopóki żyje i jest blisko niej czarowanie wymaga zdania testu na koncentrację. (może normalnie deklarować czarowanie, ja rzucę i zobaczę czy się uda).

Cytat:
Umiejętności specjalne swashbucklera!
Nasz szermierz ma pulę punkcików nazywających się Panache. Obecnie ma takie 3 dziennie. Może je zużywać na różne fikuśne bonusy i plusy (obecnie zużył już dwa z trzech punktów). W tym przypadku 1 punkt pozwala mu przy jednym ataku wroga dodać sobie +3 AC. Przy pierwszym trafieniu wroga to pomogło, przy drugim nie starczyło nawet 3 AC, wróg i tak by go trafił. I trafił. Ze względu na to, że gramy na forum zakładam, że Sander po prostu zużywa je, gdy ktoś go trafi, inaczej przy każdym ataku wroga jeszcze zanim poznamy wynik (a tu były trzy) musiałbym stopować sesję i pytać go, czy chce zużyć punkt. W ten sposób i tak Sirion na tym zyskuje, bo normalnie chcąc się zabezpieczyć przed trzema atakami musiałby już zużyć wszystkie 3.

Ewentualnie, jeśli w danej walce w ogóle nie będzie chciał ich zużywać, to niech da wcześniej znać

Cytat:
Wielokrotne ataki wroga!
Stwory, inaczej niż ludzie, ze względu na swoją anatomię są chodzącą bronią. Tam gdzie człowiek najczęściej ma jeden atak żelastwem, one mogą nawalać z każdej ostrej końcówki, zęba, kolca na ogonie, pazura, czego popadnie. I mogą użyć wszystkich tych ataków w jednej rundzie... O ile do tego nie będą musiały się ruszyć więcej niż jedną kratkę. Dlatego krab zaatakował Freyę, tylko raz, bo do niej były dwie kratki. A swashbucklera wszystkimi atakami, bo ten już przy nim stał.

Dzyń dzyń. Koniec lekcji. Można iść na przerwę
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 11-02-2017 o 22:31.
Tadeus jest offline