Głośny krzyk Telchara przetoczył się lasem. Drużyna w zagajniku usłyszała go bez przeszkód. Jednak w lesie znajdowało się wiele uszu, które mogły zostać przyciągnięte krzykiem Khazada.
Drużyna zerknęła w stronę porozrzucanych trucheł. Jeżeli był tu jakiś drapieżnik, to na pewno też usłyszał krzyk Telchara. |