Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-05-2007, 20:28   #32
denis
 
Reputacja: 1 denis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwu
Nieznajomy rozglądał się po kantynie . Kilknascie metalowych stołów , trochę krzeseł .
Kilka automatów z kawa , herbatą i innymi napojami oraz maszyny do produkcji „papki „ – czegoś zmielonego o tym samym smaku ... tylko kolory były różne .

Człowiek w kurtce z banty poprawił błąd włosy i siorbnął gorąca kawę i uśmiechnął się szeroko pokaujac równe białe zęby .
- Nazywam się się Jakob ... dla znajomych <Dżej> ... - kolejne siorbniecie z kubka
- już rozwiewam Twoje domysły ... nie , nie jestem żadnym Jedi , jestem pilotem podniósł rękę w nieokreślonym geście
- wiesz , latam takim małym stakiem , wożę ludzi , towary ... czasami całkiem niezłe
Podniósł kubek z kawa do ust ... w tym momencie śluza cicho syknęła i ukazał się Kerian .
Jakob posłał mu wesoły uśmiech ... tym szerszy ze nowoprzybyły nie powiedział ani słowa ...
Pilot machnął w jego kierunku ręka
- hej , hej ... dziendobry
 

Ostatnio edytowane przez denis : 01-06-2007 o 07:58.
denis jest offline