Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2017, 22:54   #79
MagMa
 
Reputacja: 1 MagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie coś
Marek, gdy nie doczekał się odpowiedzi od Julii, szybko stracił zainteresowanie dziwnym mężczyzną. Nie wyglądał w końcu on zbyt groźnie. Pewnie to przez ten nerwowy wieczór dziewczyna tak wybuchnęła. Skupił się na wypatrywaniu nadjeżdżającego tramwaju, tak jakby tym mógł przyśpieszyć przyjazd pojazdu. Dopiero usłyszane słowa uświadomiły Markowi, że mężczyzna z przystanku nie mógł być przypadkowym przechodniem. Tylko było już za późno, by go o cokolwiek spytać.
-Cholera, skąd on może wiedzieć o pozostałej dwójce. Kojarzycie tego faceta? - Spytał, choć nawet wtedy trudno byłoby przecież zakwalifikować zaistniałą sytuację jako normalną.

Instynktownie chwycił Sabinę uspokajająco za rękę. Nie wiedział co odpowiedzieć na szczere wyznanie dziewczyny. Jakoś prawda, że sam obawia się, co mogą zastać na miejscu, nie wydała mu się dobrym pomysłem.
- Nie martw się. Na miejscu pewnie okaże się, że niepotrzebnie tak gonimy, a z Andrzejem i Sarą wszystko w porządku.
 
MagMa jest offline