Zaskoczony człowiek biegł dużo szybciej niż wy. Wyciągnął kuszę, i strzelił ostrzegawczo w waszym kierunku. Strażnicy stali, nie kwapiąc się, by pogonić uciekiniera. Zbieg biegł w innym kierunku, niż stał koń. Błyskawicznie wskoczył na drzewo, i napiął waszą kuszę. Ledwo dobiegliście do drzewa, gdy przeciwnik strzelił (rzut 1, +10 za odległość 2 metrów).
Dziwne te modyfikatory
23 (zrobiło odwrotnie).
Bełt trafił najbliżej stojącego Aldebranta w ramię. Ten krzyknął z bólu (obrażenia 6), mało nie uderzając głową w drzewo. Deklarujcie w jaki sposób atakujecie.