Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2017, 20:20   #571
sickboi
 
sickboi's Avatar
 
Reputacja: 1 sickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwusickboi jest godny podziwu
Zgadzam się w większości z tym co napisał w temacie ewentualnych zmian Earendil. Chociaż może należałoby przysiąść chwilę przy Excelu i stworzyć odpowiednie formuły, które uprościłyby wszystkie wyliczenia. Dzięki temu rozgrywka nabrałaby kolejnej szczypty realizmu. Podobnie sytuacja ma się z wyżywieniem wojska. Coś przeca żreć muszą Jak już jednak wspomniał Balzamoon decyzja w tej kwestii pozostaje w rękach MG.

Chciałbym jeszcze krótko się odnieść do ostatniego akapitu wpisu Earendila. Co prawda problem ten jeszcze przez jakiś czas nie będzie mnie dotyczył, ale również się na tym zastanawiałem. Pewnym wyjściem, choć przy dużych populacjach raczej doraźnym, mogłoby być zwiększanie ilości dostępnych surowców. Szczególnie tych żywnościowych, które są odnawialne. Wszak pszenicę, czy inne bataty można posiać i przez to zwiększyć możliwości wyżywienia danego miasta. Trzeba by tylko wziąć poprawkę na to, że rośliny prócz słońca i wody potrzebują również dobrych gleb, więc nie możliwe byłoby zwiększanie areału upraw bez żadnego limitu. MG mógłby też zastanowić się nad zwiększeniem liczby dostępnych kopalin, różnych typów kamienia itp. itd. Generalnie temat trudny do rozwiązania, ale musimy coś postanowić. Nawet jeśli będzie to utrudnieniem dla grających.




Albo niech MG ześle jakąś wielką plagę i znów wybije 3/4 populacji świata
 
sickboi jest offline