Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-02-2017, 12:09   #38
Azanna
 
Azanna's Avatar
 
Reputacja: 1 Azanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie coś
Gwar rozmów i pracujących ludzi dookoła nie przeszkadzał Freyi odzyskać spokóju w całym tym bałaganie.
Zamknęła na chwilę oczy, wzięła głęboki wdech i wypuściła powietrze z głośnym westchnieniem. Pozwoliło jej to choć na chwilę wyciszyć swój umysł od natłoku chaotycznych myśli, które ją bombardowały.
Powoli otworzyła oczy i znów głęboko westchnęła, nadal była na jakiejś wyspie z bandą ludzi, których ledwo co znała. Miała chyba nadzieję, że jak otworzy oczy będzie znów w swoim lesie niedaleko chatki,w której się wychowała i że ta cała wyprawa okaże się tylko jakimś złym snem. Niestety wszystko co się ostatnio wydarzyło było rzeczywistością i nic nie mogła na to poradzić.

Wróciła do swojego zajęcia, właśnie kopała dziury w piasku aby przygotować grunt pod pułapki. Musieli przecież jakoś zapewnić sobie w obozie, choć namiastkę bezpieczeństwa. Już jako dziecko Freya umiała budować i wykorzystywać zasadzki, oczywiście najpierw na małych i bezbronnych zwierzaczkach jak króliki, później na trochę większych. Całą swoją wiedzę zawdzięczała Seraji, wiedźmie która ją wychowała.
Ahhhhhhh…… Freja znów westchnęła, wszystkie wspomnienia nagle do niej wróciły.
- Chyba to jednak był błąd, niepotrzebnie opusciłam dom. - powiedziała sama do siebie.

Wszyscy byli pochłonięci robotą, oprócz jednego osobnika, który zachowywał się jak jakiś wielmożny hrabia nie robiąc absolutnie nic. Dziewczyna miała dość jego zachowania, bardzo nie lubiła takich aroganckich bufonów jak on. Wstała, podeszła do gnoma i powiedziała dość dosadny tonem.

- A jaśnie Pan to co, będzie tak siedział i czekał na gotowe ? Nie chce się rączek pobrudzić ? No taak, po co przecież masz ludzi od roboty co nie. Wiesz co w nosie mam to kim jesteś, tu na tej wyspie jestesmy wszyscy równi i albo bierzesz się do roboty i nam pomagasz albo wynoś się. Nie będziemy Cię tu utrzymywać !!!
 
Azanna jest offline