Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2017, 11:43   #69
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Nae uśmiechnął się lekko do przebudzonego. No tak, delirium kriogeniczne dawało się pewnie we znaki. Nie jemu osądzać, a brodaczowi jak najnormalniej jedyne co mógł polecić to odpoczynek.

- Z tego co wiemy to wasza baza. Przylecieliśmy sprawdzić co u was po tym jak straciliśmy wszelki kontakt z kolonią. Tak, jesteśmy z Fundacji... ze wsparciem Konsorcjum. - powiedział spokojnie - Niech pan usiądzie i dojdzie do siebie. Jestem pewny, że przejdziemy do kwestii co się tutaj wydarzyło niedługo to znaczy jak wszystkich wybudzimy i pierwszy szok po przebudzeniowy minie, a teraz proszę mi wybaczyć. Jeszcze wielu trzeba ocknąć ze śpiączki.

Po tych słowach udał się asystować lekarzom, czyli robić to co umiał, zajmować się maszynami wszelakimi.
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline