Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2017, 15:02   #9
Morfik
 
Morfik's Avatar
 
Reputacja: 1 Morfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputację
Gdyby wcześniej nie wypalił tyle zielska, pewnie teraz wydarłby się na ojca, ale w tej sytuacji ograniczy się tylko do lekkiej pretensji w głosie.

- Znowu zostawiasz nas ze wszystkim samych? Naprawdę, aż tak koniecznie musisz jechać wcześniej? A poza tym, może my nie chcemy jechać? – nie wiedział jakie uczucie dominowało teraz w jego głowie. Z jednej strony narastająca irytacja z powodu zachowania ojca, które, powiedzmy sobie szczerze, od jakiegoś czasu było dla niego typowe. Z drugiej jednak strony, już sama myśl o robieniu tego wszystkiego sprawiała, że czuł się zmęczony.

Może jednak uda się zrobić tak, żeby nigdzie nie jechali.
- Zapytałem mnie o zdanie? Albo Kelly? Może ona nie chce jechać? – spojrzał na swoją siostrę. Miał cichą nadzieję, że ta się rozklei i ojciec pod jej wpływem zmieni zdanie.
 
Morfik jest offline