Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2017, 22:23   #48
Azanna
 
Azanna's Avatar
 
Reputacja: 1 Azanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie cośAzanna ma w sobie coś
- Sander ma rację. - rzekła Freya - Ja też, szczerze mówiąc wolałabym już wrócić, ale bez wody do picia i zapasów jedzenia długo nie pociągniemy niestety. Musimy się pośpieszyć jeśli chcemy zdążyć na odpływ.

Nagle coś małego wybiegło z pobliskich krzaków. Mignęło jak strzała, pomiędzy nogami wszystkich członków wyprawy, tylko po to aby zatrzymać się gwałtownie przy wiedźmie. Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć że to jakiś dziwny szczur o rdzawym kolorze sierści, ale po dłuższej chwili można było zauważyć, że to jest mała łasica.
Zwierzątko stanęło na dwóch łapkach rozglądając się wokoło i co chwilę przekręcając głowę to w prawo, to w lewo tak jakby chciało zrozumieć co się dookoła dzieje i dlaczego cała ta dziwna kompania szlaja się po dżungli. Futrzak przyglądał się wszystkim przez moment po czym znikł w pobliskich chaszczach, nie odszedł jednak na długo. Zanim Freya zdążyła cokolwiek powiedzieć, jej mały przyjaciel pojawił się znów targając w pyszczku zdechłą mysz. Przycupnął przy swojej właścicielce z błagalnym spojrzeniem tak jakby chciał ją przeprosić.



- Aro! Ty wredoto mała gdzie się szlajałeś! - zawołała dziewczyna do łasicy - Ładny z ciebie przyjaciel najpierw mnie zostawiasz samą na pożarcie jakimś bestią, a teraz chcesz mnie przebłagać swoją zdobyczą tak. Jeszcze raz mi taki numer wywiniesz to skończy się kumplowanie, zobaczysz!

Wiedźma była trochę zła na swojego sierściucha, ale wystarczyło jedno spojrzenie w jego małe, czarne jak węgielki oczka, aby półelfka przestała się na niego gniewać.
- No już, chodź tu łobuzie jeden, już nie jestem na ciebie zła. - czarodziejka wyciągnęła dłonie by przytulić swojego chowańca.

Łasica w mgnieniu oka zostawiła mysz i śmignęła do Freyi żeby się połasić.
 

Ostatnio edytowane przez Azanna : 26-02-2017 o 20:41.
Azanna jest offline