Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-02-2017, 15:41   #169
Evil_Maniak
 
Evil_Maniak's Avatar
 
Reputacja: 1 Evil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputacjęEvil_Maniak ma wspaniałą reputację


Ulriczeit, 2521 roku K.I.
Wielkie Księstwo Middenlandu,
karczma "Basior"


Truchło potężnej bestii skwierczało w mrocznych ostępach. Do rana pozostaną po nim jedynie kości – zapach pieczonego mięsa przywoła padlinożerców, a stwory nocy szybko żerują. Detlef patrzył z radością na chaosyckie monstrum. Zastanawiał się któremu mrocznemu bóstwu tej nocy zaleźli za skórę i z kim przyjdzie im walczyć w niedługiej przyszłości. Morryta nie mógł się doczekać kiedy przyłoży głowę do poduszki i otrzyma kolejne widzenie od swojego boga. Rozpierała go duma i ekscytacja – wreszcie doszukał się swojego celu. A to za sprawą skretyniałego krasnoluda. Jakiż ten los jest przewrotny.

Podzielał zdanie Eryka, nadszedł czas na sen. Rozumiał niepokój wieśniaków, przecież gdzieś wokół nich kroczyły wilkołaki. Luden postanowił uwierzyć, że gdyby chciały to by już ich wszystkich rozszarpały. Nie sądził, aby wszyscy kmiotkowie razem zebrani stanowili jakiekolwiek zagrożenie dla likantropów, szczególnie, iż byli niedoposażeni – nikt raczej nie posiadał srebrnego miecza lub innej broni pokrytej srebrem. A to przecież podstawa, prawda?
Morryta umył swoje spocone ciało w balii zimnej wody i wsunął się pod grube koce, gdzie czekał na niego worek z gorącą wodą. „Basior” posiadał jednak pewne standardy.

Zanim zanurzył się odmętach sennych wizji poświęcił kilka myśli krasnoludowi. Był mu wdzięczny za ukazanie dobrej drogi. Jego poświęcenie nie pójdzie na marne. Ciekawe czy Morr otworzył dla niego swój Ogród? Czy może to jednak khazadzkie dusze zmierzają do innego miejsca? Być może są niegodne po wieczność odpoczywać w blasku chwały najważniejszego boga Starego Świata. Niechaj mu droga lekką będzie.

Nowicjusz zasnął.
 
Evil_Maniak jest offline