Tym bardziej, że bronią ma być halabarda, którą jeszcze inaczej się walczy.
Pika i włócznia to tylko pchnięcia.
Halabarda pchnięcia i cięcia.
Już widzę tą sytuację.
Ciasny magazyn powała na wysokości trzech metrów na półkach leżą na stosie piki. Stary weteran wskazuje palce jedn z pólek pełną pik. Trzynastoletni smarkacz stoi przed nim z rozdziawioną gębą.
- Młody bierz pikę nie ma całego dnia czasu, patrzaj ile tu luda czeka.
Faktycznie za nim czeka już pół setki nowych rekrutów.