Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-02-2017, 21:30   #11
druidh
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Ostatnie godziny przed świtem wypełnił Leo sen, w którym pojedynkował się w trakcie wielkiej bitwy z jakimś przeciwnikiem. Walka ewidentnie nie szła po jego myśli i obudził się gwałtownie tuż przed śmiertelnym ciosem. Zlany potem leżał jeszcze przez długi czas na łóżku, zanim inni nie zaczęli się krzątać po sali. ‘Czy tej wszechobecny smród pobudza marzenia senne?’ rozmyślał ‘Mi nigdy się nic nie śni’.
Ustawił się w kolejce do rejestracji, a przyglądanie się tej całej biurokracji, procedurom i beznamiętnemu zachowaniu strażników powoli, ale stale leczyło go z początkowego entuzjazmu, aby przyłączyć się do armii. Chwilę przed podejściem do pisarza wojskowego naszły go gwałtowne wątpliwości, czy rzeczywiście był to dobry pomysł. Instynktownie złapał za amulet zawieszony na szyi i poczuł się dużo pewniej.
- Leo de la Vega.
Pisarz zawisł z piórem nad dokumentem.
- Leo de la Vega i już? Na pewno jesteście Estalijczykiem?
- Don Leo de la Vega? Syn szlachcica.
Pisarz spojrzał na mężczyznę, jak by zobaczył właśnie w barakach ekskluzywną kurtyzanę z Altdorfu.
- To moje nazwisko w wielkim skrócie. Widzę, że nie macie miejsca nawet na połowę tego co powinno się tam zmieścić.
- Cóż za troska o wojskowe formularze Panie - mruknął pisarz kpiąco - oraz o dobro naszego kraju. Estalijski szlachcic w służbie Imperium, a to ci dopiero. A czymże to chcecie się Imperium przysłużyć?
- Nie rozumiem?
- Zawód. Co umiecie robić? Co robiliście w życiu?
- Jestem synem szlachcica, więc chyba nic?
- Chyba? - pisarz nie mógł się zdecydować, czy jest rozdrażniony, czy rozbawiony. Nie miał jednak czasu na takie pierdoły. - Mieczem umiecie walczyć?
- Rapierem i szpadą.
- Rapierem i szpadą. Szermierz. Pisać i czytać umiecie?
- Tak.
- W Imperialnym też?
- Też.
- Podpis tutaj i idźcie odebrać zbroję i broń. Niestety imperialna armia nie honoruje szlacheckich tytułów obcych królestw więc będziecie musieli się dosłużyć nowego tytułu tutaj, walcząc z wrogami Imperium.
- ‘Jak on jest szlachcicem to ja jestem biskupem Nuln.’ pomyślał.
- A mój rapier, dostanę go z powrotem?
- Rapier? Nie, o tym rozmawiajcie z sierżantem. Idźcie już, zobaczycie na miejscu.

Chwilę potem Leo w jako tako pasującej skórzni sięgał po imperialną pikę.
 
druidh jest offline