Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2017, 14:39   #606
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Nawiązywanie nowych znajomości było dość męczące - wrażeń Randulf miał pod dostatkiem. No i mnóstwo rzeczy do przemyślenia. Fakt - niektórzy byli zwykłymi mieszkańcami wioski, ale inni... Taki Dorian na przykład... Czy uwięził w piwnicy dziewczynę, czy dopiero to planował? Co do Sary... Tu raczej chodziło o jej przyszłość - kiepską, jak widać. Z tym, że nic na to nie można było poradzić. W przeciwieństwie do grabarza. Gdyby tak go przycisnąć i wydusić z niego całą prawdę o konszachtach z Gafą, może by się udało wyjaśnić kilka spraw. Czy chodziło o kradzież zwłok, czy o jakieś inne ciemne interesy? W każdym razie coś można było zdziałać.
Tylko czy mógł powiedzieć komukolwiek o swych wizjach? Na przykład Oswaldowi? A nuż by się udało kogoś uratować. Albo i usunąć z tego świata, by kto inny był bezpieczny.

- Musimy później porozmawiać z grabarzem - powiedział cicho do Oswalda.

Przy okazji chciał sprawdzić, jakie wizję zobaczy, gdy dotknie Toma, a potem Alberta.
 
Kerm jest offline