Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2017, 21:10   #159
czajos
 
czajos's Avatar
 
Reputacja: 1 czajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwu
Dalsza część podróży odbyła się, chwała Sigmarowi, już tak jak w wyobraźni Maximiliana powinien odbywać się spływ rzeczny. W ciszy i spokoju przerywanymi jedynie chwilami radosnego wieczornego pijaństwa. Noga goiła się dobrze i choć do fikania niczym kozica Maksimowi trochę jeszcze brakowało, to wszystko było na dobrej drodze i mógł się on już bez problemu poruszać bez niczyjej pomocy. Gdy schodzili z barki uścisnął doń Pana Quartijn i pożegnał się z nim z uśmiechem.
- Prowadźcie tedy Panowie - powiedział do towarzyszy - Przeżyliśmy kolejny dzień, trzeba to uczcić -
 
__________________
Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy
czajos jest offline