Alaron
Tancerz wskoczył na drugiego z czarnych koni i szybko szepnął "hlaupa", a koń ruszył. Pospieszył ogiera, aż zrównał się z Sabrel i wykrzyknął pytanie:
-Możesz mi powiedzieć gdzie jedziemy, co nas tam może czekać i trochę poopowiadać?-tętent kopyt zagłuszyłby zwykłą wypowiedź, lecz nie mógł krzyku.
Alaron siedział pochylony, by uzyskać jak najbardziej aerodynamiczną postawę. |