Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-03-2017, 14:08   #194
Kaworu
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Bernard rzeczywiście długo się wybudzał. Miał bardzo dziwny, mroczny wręcz sen i sam nie wiedział co mógł znaczyć - pewnie jakieś podświadome odreagowanie jego umysłu po spotkaniu ze smokiem i wiedźmą. Nic innego.

Pijąc kawę, uśmiechnął się pod nosem, patrząc na Henriettę.

- Moja droga, spokojnie - spróbował okiełznać jednoosobowe tornado - Suknia czerwona, lepiej kwiaty niż czekoladki, nie mam żony. Pożyczę Ci pieniądze. Nie wiem czy będzie padać. Nie wiem czemu zółwie są postne. Coś jeszcze? - spytał, uśmiechając się delikatnie. Kiedy ktoś go nie wkurzał potrafił być naprawdę przyjemną osobą.
 
Kaworu jest offline