Juan Maria wysłuchał do końca co ma do powiedzenia jego rozmówca a potem poszedł w jego ślady nosząc dalej beczki. Dokładnie się rozejrzał po magazynie i wrócił z powrotem po jeszcze jedną beczkę.
Przyjrzał się dokładnie jak wyglądają relacje między żęglarzami a tragarzami. Zastygł na chwilę czekając czy aby z tej zaczpeki nie będzie jakiegoś większego zdażenia.