03-03-2017, 14:29
|
#202 |
| Drachia długo nie musiała czekać, aż coś zaczęło się dziać. Wystarczyło wyjrzeć przez okno; chmura czarnego dymu unosiła się nad drzewami w oddali.
Shokanka wybiegła na zewnątrz i grupie straży, która miała nieszczęście akurat pełnić teraz wartę, kazała sprawdzić, co stało się z w dżungli. Sama udała się w stronę areny, mając nadzieję, że po drodze trafi na Raidena lub Johnny'ego. Chciała ostrzec swojego niedoszłego ukochanego, że prawdopodobnie jest pod wpływem klątwy.
Przeczuwała, że będzie to ostatnia rzecz, jaką w życiu zrobi, kiedy dowie się o tym Shang Tsung. Najpierw zdradziła zaufanie aktora, teraz czarnoksiężnika, który uratował jej życie... |
| |