Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-03-2017, 20:19   #42
Anvan
 
Reputacja: 1 Anvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znany
-Co za pierdolnik- Rzekł Roland patrząc na oddalającego się sierżanta. Najpierw nikt nie wie gdzie rekruci mają się udać i do tego dają im nie właściwą broń. Pokręcił głową, zaklnął szpetnie i udał się w kierunku biegających w kółko rekrutów.
Jakąś chwilę póżniej zobaczył że jeden z biegnących odłożył pikę na bok.
-Hej ty!- Wskazał palcem na niego. -Lepiej weź tę pikę z powrotem, bo jak sierżant zobaczy ciebie bez niej to może się wkurwić a tego byś niechciał, wierz mi.- Popatrzył jeszcze chwilę czekając na odpowiedź tamtego i potem postanowił poczekać na sierżanta i nowe rozkazy.
 
Anvan jest offline