Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2017, 12:37   #272
Eleishar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
Młody elf miał już czego chciał. Wychwycił co bardziej obiecujące ślady, teraz wystarczyło nimi podążyć i utoczyć krwi bestiom. Problemem była gęstość poszycia, Rangwald zapewne będzie miał problem ze znalezieniem ścieżki przez zarośla.
Liściaste Ostrze wrócił do prowadzącego przesłuchanie rozbójnika, a ten pokrótce streścił mu, czego dowiedział się od uratowanego przez nich człowieka. Historia brzmiała dość wiarygodnie i w sumie dawała mu do ręki gotowe rozwiązanie nurtującej go kwestii.
-Skoro jesteś gajowym, możesz nam się przydać. - zwrócił się do wystraszonego zakładnika. - Idziemy tropem tej bandy i planujemy utoczyć im krwi, a Ty znasz te tereny. W związku z tym poprowadzisz mojego towarzysza i nasze konie, tak by nie utkwili w zaroślach, gdy ja będę wypatrywał śladów. - Mówił tonem łagodnym, ale wyraźnie sugerującym że nie zamierza przyjmować odmowy.
-Nie musisz się angażować w walkę gdy już ich znajdziemy, poradzimy sobie we dwóch. Myślę że to uczciwy układ, poprowadzisz nas, a twoja luba zostanie pomszczona. Potem nasze drogi się rozejdą - Podjął po chwili przerwy, którą gajowy miał przeznaczyć na przetrawienie informacji. Wyciągnął sztylet, dość ostry by elf mógł się nim golić, gdyby miał zarost. - Jeśli się zgadzasz, wystarczy że pokiwasz głową, a ja przetnę twoje więzy. Jeśli nie, cóż... - Niewypowiedziana groźba zawisła w powietrzu.
Wprawdzie Yrseldain nie planował go zabijać, ale człowiek nie musiał o tym wiedzieć. Z przewodnikiem ich pościg przebiegałby znacznie sprawniej, warto więc było upewnić się że nie stracą tej szansy.
 
__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Eleishar jest offline