Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2007, 10:19   #35
Tsumanu
 
Reputacja: 1 Tsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodze
Pieter Kamil Pietrowic

Pieter rozejrzał się po pomieszczeniu z wielkim podziwem. Niby to były tylko książki, ale znajdując się w tym pomieszczeniu wyglądały cudownie. Pieter nie widział w swoim życiu zbyt wielu książek, tylko te u zamożnych szlachciców, których tak często okradał. Zaspokoił swój umysł tym obrazem spojrzał na dziadka i już miał coś powiedzieć, gdy zdał sobie sprawę, że nie wie co ma powiedzieć. Nie chcąc kazać mu czekać zaczął się panicznie zastanawiać nad pytaniem, które powinien zadać. Szybko cofnął się instynktownie do ostatniego spokojnego miejsca gdzie mógł odpocząć. Złośliwa podświadomość, a może przeszkolenie cofnęło go na przystanek, gdzie prawie stracił kontakt z rzeczywistością.

Nagle w jego głowie pokazał się obraz jak trzyma ulotkę i czyta jej kolejne linijki. Czarno-biała rzeczywistość nagle staje się niesamowicie przejrzysta, a jego zmysły wyostrzają się, mimo, że to tylko wspomnienie.

Cytat:
Antykwariat u Chinczyka. Zapraszamy codziennie od 11.00 - 12.30
Ulica Morhold Drive 16.


Cytat:
Zapraszamy codziennie od 11.00 - 12.30


Cytat:
od 11.00 - 12.30


Żaden sklep w ZSRR nie był tak krótko otwarty i logika podpowiada, że te tutaj, mimo różnicy poziomu bytności i czasu nie powinien być! Nagle pojawił się drugi obraz. To jak staruszek wita go... po imieniu! Nie przedstawiał się! Skąd staruszek zna jego imię? Na jego twarzy pojawił się lęk, prawie przerażenie i zdołał tylko wydusić:

-Kim.. ty jesteś?

 

Ostatnio edytowane przez Tsumanu : 03-06-2007 o 10:24.
Tsumanu jest offline