Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-03-2017, 18:47   #529
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Jazda Hummerem

- Nie jestem pewna czy już pora żeby o tym opowiadać -
Odpowiedziała Nico dziennikarzowi.
- Relacja naocznego świadka i uczestnika wydarzeń zawsze niezmiernie fascynuje czytelników. - dziennikarz uśmiechnął się starając się zachęcić rozmówczynię do opowiedzenia czegokolwiek o wydarzeniach sprzed paru godzin.

- Oczywiście, po fakcie. Ale jeśli dziennikarzowi coś się stanie i przed zakończeniem całej sprawy jego notatki wpadną w niepowołane ręce?
- odparła Kanadyjka.

- Proszę nie obawiać się, nie przekazuję żadnych tajnych danych tylko same historię. Walki sie toczą i każdy uczestnik ma swoja historię do opowiedzenia. Ale jeśli fortuna wojenna nie będzie mu łaskawa wówczas jego historia zniknie razem z nim. No i podczas wywiadu każdy ma okazję przedstawić swój punkt widzenia jak zapamiętał, odebrał jakieś wydarzenie, dodać swój komentarz do tego co czyni jego wypowiedź tak cenną i niepowtarzalną. - korespondent wojenny mówił z przekonaniem o tym jaki ma punkt widzenia na udzielanie wywiadów i rejestrowanie świadectw wydarzeń przez ich świadków i uczestników.

Nico uśmiechnęła się łagodnie
-Ja nie kwestionuję pańskiej uczciwości i lojalności, ja tylko obawiam się że może się panu coś stać a wtedy pańskie notatki wpadną w niepowołane ręce. W dzisiejszych czasach naszywka Press raczej nie robi większej różnicy na polu walki. Zresztą nie transmituje pan na żywo a ja nie planuje za szybko ginąć więc jeszcze nad tym posiedzimy - Ostatnie zdanie Nico wypowiedziała otwierając drzwi zatrzymującego się HUMMVE



---
Port
Nico wysiadła i popatrzyła na grupę gangerów
- Mam cholerną nadzieję że okażą się rozmowni. - powiedziała Nico rozglądając się za osłoną. Z osłonami nie było zbyt dobrze bo chyba wszystkie w pobliżu drogi te najbardziej oczywiste i bliskie zajęli już żołnierze. Jednak DuClare znalazła po chwili wypatrywania jakiś większy klamot za którym można było się położyć by schować się za nim albo klęknąć by wycelować broń.

Rozmowy toczyły się najpierw między kapitanem Yordą, szeryfem Daltonem i Rewersem z Pazurów a potem doszli do tego i Runnerzy i wśród nich rozpoznawalna dla Kanadyjki Alice Savage, i chyba jakaś kobieta - jeniec w mundurze ktrórą przyprowadzili Runnerzy i jeszcze ten Zdravko gdzieś tam się kręcił i robił zdjęcia temu spotkaniu.

Nico stała przy swojej osłonie i czekała na rozwój sytuacji.
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline