09-03-2017, 18:09
|
#85 |
| - To proste Akolitko.
Loftus odpowiedział kobiecie. - Sierżant mógł narzucić swój wybór od razu, nie zrobił tego bo wtedy ta osoba musiała by nas mocno trzymać za mordę, co mogło by sprawić trochę problemu i przedłuż sprawę przydziału do większej jednostki. Dając nam teoretyczny wybór ma szansę tego uniknąć i mieć mniej problemów z takimi łachudrami jak my.
Ritter był zmęczony, kolano łokieć rwał bólem, a stopy piekły. Mężczyzna wrócił więc do swojej pryczy wymijając po drodze niziołka i walnął się ciężko na łóżko. Chwilę później żałował, że użył słowa łachudry. Kto bardziej narwany może później żywić urazę. Jednak był przekonany, że dla sierżanta większej wartości nie mają. - Mój głos znacie, nastałem się na placu, starczy.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |
| |