Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2017, 20:03   #63
Highlander
 
Highlander's Avatar
 
Reputacja: 1 Highlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputację
Różę ciekawiło, czy Marek był, przysłowiowo mówiąc, siepaczem. Masywne czoło, wielki nos i wydatna szczęka nadawały mu wygląd takowego, a ujawniona przez niego podczas pierwszego spotkania profesja zdawała się dodatkowym potwierdzeniem. No i jeszcze te deklaracje odnośnie licytowania się toporami. Tak, wszystkie ze wspomnianych elementów tworzyły obraz osoby, dla której najlepszy argument podczas sporu stanowiła siła fizyczna. Czasem jednak faktycznie tak bywało, wobec czego czarnowłosa dziewczyna postanowiła zapewnić koledze nieco dodatkowej edukacji, przedkładając mu kilka zaawansowanych terminów z dziedziny forsownej dyplomacji. Dotknęła kręgu, przysiadła na ziemi i spokojnie zaczęła obserwować materializowanie się swojej duchowej kopii. Kiedy ta nabrała już znajomych kształtów, odwróciła się do tyłu i zawadiacko pokazała oryginałowi język.

– Tak, to faktycznie ja. Co do tego nie ma wątpliwości – powiedziała z krzywym uśmiechem fizyczna wersja Róży, krzyżując dłonie na piersiach i szykując się do podziwiania nadchodzącego pojedynku. Gdyby wiedziała wcześniej jak przebiegnie narada na działce Igora, zapewne wzięłaby z domu paczkę popcornu. No trudno.
 
Highlander jest offline