Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2017, 00:14   #98
Anvan
 
Reputacja: 1 Anvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znany
Wejście sierżanta kompletnie zaskoczyło Rolanda gdy ten zamierzał się do ciosu tępym końcem. Szybko wyprostował się i zamierzał zameldować, że miał podać koledze halabardę, a Karl i kapłanka po prostu wpadli na siebie, gdy baron wyprzedził go z wyjaśnieniami. Byly one równie rozsądne jak jego, ale to co powiedziała Maud z rozsądkiem miało mało wspólnego.
- Kurwa mać, na chuja mu to mówisz?. Potem już w kierunku sierżanta powiedział:
-,Melduję, że bójka była toczona uczciwie i wedle tradycji imperium, bez broni czy oszustw, rozdzielaliśmy i jeno dlatego że już dziesiątą minutę się tłuką i zaczynało być to nudne.. Roland liczył, że dzięki tym bzdurom skończy się tylko na bieganiu kółek w środku nocy.
 
Anvan jest offline