Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2017, 11:44   #265
Autumm
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
Perła była bardziej niż szczęśliwa z przebiegu bitwy, choć wcale nie dawała po sobie tego poznać, zachowując zwykły, nachmurzony wyraz twarzy. Dała popis swoich umiejętności, wysłała kilku ludzi do królestwa Dagona i jeszcze dostała za to sowitą nagrodę - czego by chcieć więcej od życia..? Gdyby nie cholerny Scourge, mermenka mogłaby uznać, że na Goryczy czuje się jak u siebie w domu...

Marynarze zaczęli świętować i hulać; zapewne zabawa będzie trwać do białego rana, a zaklinaczka czuła jak rany i psychiczne osłabienie po zaklęciach dają o sobie znać. A przed pójściem spać chciała załatwić jeszcze kilka spraw...

Znalazła na pokładzie Rosie - co nie było trudne, bo wyróżniał ją "charakterystyczny" dźwięk skrzypek - i zaczepiła małą wojowniczkę, na chwilę przerywając obłędny koncert.

- Mam taką prośbę, Rosie. W imieniu swoim i Talomana, rzecz jasna. - podkreśliła, powołując się na zielonego, którego niziołka najwidoczniej ceniła - Widzisz tego gnoma, o tam? - wskazała na błąkającego się bez celu Conchobara - Szliśmy dziś z nim do ataku na koło sterowe. Może nie wygląda, ale ten chłopak ma w sobie nieprzebrane pokłady odwagi i bojowego ducha! Sama widziałam, jak powalił jednego z marynarzy, żeby poderżnąć mu gardło, a jego widok był tak straszliwy, że tamten wolał wyskoczyć za burtę wprost w paszcze rekinów, zamiast mierzyć się z naszym Conchobarem! - Perła ubarwiła swoją opowieść jak mogła, by trafiła w gusta bojowej dziewczyny - Sęk w tym, że brakuje mu trochę... techniki, jeśli wiesz o co mi chodzi. Ty świetnie radzisz sobie z bronią, może zrobiłabyś mi przyjemność i nauczyła go kilku sztuczek? Wtedy będzie jeszcze groźniejszym wojownikiem, niż jest... Wszyscy będą ci niezmiernie wdzięczni! - zakończyła, szeroko szczerząc zęby.

Załatwiwszy sprawę z niziołką, zaklinaczka wróciła pod pokład. Oczy już jej się trochę kleiły, ale niesiony przez nią worek z magicznym łupem kusił aż za bardzo, by Perła mogła go tak po prostu odłożyć, nie sprawdzając, co dokładnie dostali. Niestety, jedyne sensowne miejsce do oddania się identyfikacji przedmiotów było zajęte przez łysego maga... ale nie mająca wyboru Perła po prostu bezceremonialnie wepchnęła się obok, starając się ignorować konkurenta. Sand też udawał - lub rzeczywiście był - pogrążony w lekturze swojej księgi, ale rzucane półgębkiem raz na jakiś czas znad okładek uwagi na temat magii zawartej w przedmiotach pomogły zaklinaczce bardziej, niż sama była skłonna przyznać...

Niestety, nawet połączone siły arkanistów nie pomogły w przypadku wszystkich przedmiotów; te zidentyfikowane były coś warte, ale Perła liczyła na bardziej spektakularne odkrycia. Łup jednak nigdzie nie uciekał; mermenka z lekką frustracją schowała wszystko do skrzyni, ziewnęła kilka razy rozdzierająco i zakopała się w hamaku, przygotowując się na kolejny dzień zmagań z morzem...
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Ostatnio edytowane przez Autumm : 10-03-2017 o 11:55.
Autumm jest offline