Wątek: Ochrona
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2007, 22:11   #2
Rhamona
Banned
 
Reputacja: 1 Rhamona nie jest za bardzo znany
Młoda dziewczyna siedziała w pozycji dość swobodnej w zbyt miękkim fotelu w gabinecie szefa. Czerwone włosy były jak zwykle nieułożone tak jakby dopiero co wstała. Nie sprawiała jednak wrażenia niewyspanej, wręcz przeciwnie, wyglądała jakby miała już za sobą przebieżkę po zaśmieconych ulicach Nowego Yorku. Przydałby się jej prysznic...

W każdym razie, to ona zebrała na sobie najwięcej kropelek śliny wściekłego szefa. Nie krępowała się w okazaniu swego obrzydzenia. Wszelkie płyny ustrojowe, poza krwią budziły w niej odrazę. Nie zamierzała się nigdzie ruszać przed obejrzeniem danych. Nie wyobrażała sobie odchodzić od swoich zasad tylko dlatego, że tym razem szefowi porwali laskę.
Schyliła się po płytkę, przez chwile zastanawiając się czy skóra niedźwiedzia była prawdziwa. Jeśli była... Sara warta była każdego jego grosza lub innego cacka jaki posiadał. Sięgając po swojego laptopa rzekła z przekąsem:
- Pewnie zarabiali za mało... No dobrze, zobaczmy co tam pan ma - wsunęła niewielką płytkę w odpowiedni otwór i zaraz potem dla pewności zeskanowała powierzchnie w poszukiwaniu wirusów. Następnie skopiowała dane na dysk.
- Gdyby pan znalazł mojego brata, byłabym bardzo wdzięczna, wisi mi 100 baksów już od ponad 5 lat, tatko zawsze mi powtarzał, że to brzemię starszej siostry...
- No dobra, dość tego pierdolenia, kiedy mamy wizytę w magazynie?
 

Ostatnio edytowane przez Rhamona : 03-06-2007 o 22:14.
Rhamona jest offline