Wątek: Dwie drogi
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2007, 12:01   #83
Sir_herrbatka
 
Reputacja: 1 Sir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputację
Glein rzucił okiem w kierunku zaułka.

Nie możemy mieć pewności...

Był prawie pewny że zrozumiał dostatecznie dużo. Starczyło już mu kawałków do ułożenia tej układanki...

W pierwszym odruchu chciał ruszyć natychmiast w pościg, ale nic by to nie zmieniło. Zastałby tylko kolejnego trupa.

Zmrużył oczy i uśmiechną się krzywo. Wszedł do środka.

W środku przywitały go te same słowa. Mogliby by być chociaż odrobinę oryginalni.

-Zgadza się właśnie do niego. Pogoda trochę nie sprzyja całopaleniom nie sądzicie? Drewno szybko by zamokło i zamiast przysmaczyć się na śmierć ofiara pewnie by udusiła się dymem. To bezbolesna śmierć, chyba odrobinę lepsza niż rozszarpanie na strzępy przez zwierzołaka.

Glein uśmiechał się przyjacielsko a ton jego głosu wręcz ociekał słodyczą. Nie miał zupełnie pojęcia dlaczego mężczyźni zamilkli, w końcu to była tylko przyjacielska pogawędka.

-Zdaje się, że jesteście dzisiaj coś markotni. Nie będziemy wam przeszkadzać. Może Solkanita będzie bardziej rozmowny. Miłego dnia!

Ruszył spokojnym krokiem w górę schodów.
 
__________________
Arriving somewhere but not here
Sir_herrbatka jest offline