Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2017, 20:02   #206
kinkubus
 
kinkubus's Avatar
 
Reputacja: 1 kinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputacjękinkubus ma wspaniałą reputację
Obserwowała przybyłych, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Odnotowała skinienie od boga piorunów, ale wolała go nie odwzajemniać. Zdąży sobie jeszcze nagrabić dzisiaj.

Często pomiatała strażnikami, rozstawiając ich po kątach, więc raczej ich aprobaty sobie nie zaskarbiła, ale nawet sama nie lubowała się w tych praktykach. Po prostu wykonywała swoją pozycję jak najlepiej umiała - chociaż można się było z tym kłócić w świetle ostatnich zdarzeń - a bycie nad kimś było jedynie dodatkowym atutem. Który ponownie wykorzystała.

Wskazała na jednego ze strażników, żeby do niej podszedł. Rozkazała mu, żeby przyprowadził Cage'a. Czego już nie mówiła, to dlaczego. Kiedy aktor podszedł, kazała strażnikowi odejść, dodając, że nie potrzebuje już jego pomocy.

Nie walcz dzisiaj.

Wycedziła krótko, wciąż krzyżując ramiona. Starała się omijać jego wzrok, co było utrudnione przez ciemne okulary. Nie chciała się teraz zaczerwienić czy też inaczej zawstydzić. Prawie się z nim niedawno przespała...
 
kinkubus jest offline