16-03-2017, 18:29
|
#274 |
| Strach z bycia zaczepianą przez agresywnego dryblasa walczył ze złośliwą satysfakcją w głowie Perły, kiedy starała się robić możliwie tajemniczą minę w trakcie tyrady orka. Zielony głupek miał najwyraźniej baaardzo mgliste pojęcie o tym, jak wygląda i jak działa magia, ale zaklinaczka nie zamierzała go wcale z błędu wyprowadzać. Jej myśli gonił w pośpiechu, kiedy usiłowała wymyślić jak to zrobić, żeby ork był usatysfakcjonowany, a jednocześnie nie zorientował się zbyt szybko, że całe "rzucanie klątwy" to zwykłe szarlataństwo.
- Taka klątwa to eee.... poważna sprawa! - Perła nachyliła się do orka i zaczęła konspiracyjnie szeptać - Żeby naginać los, trzeba zawsze, ale to zawsze zapłacić cenę. Cenę we krwi, złożoną mrocznym bogom przeznaczenia! Jesteś gotowy związać swój los paktem z nienazwanymi potęgami, by spojrzały na ciebie życzliwszym okiem, a twojego wroga wepchnęły w otchłań nieszczęścia? To, co wydaje ci się błahostką, może stać się w oczach tych niezrozumiałych bytów zachętą, by spojrzały na ciebie uważniej... a dla śmiertelników lepiej, by oczy przedwiecznych nie spoczywały na nich zbyt długo. Nawet JA staram się unikać ich uwagi! - dramatycznie zakończyła przemowę - Jesteś naprawdę, ale to naprawdę gotów na ten plugawy rytuał? Jeśli tak, będę potrzebowała kilku rzeczy... - dodała tajemniczo. W jej głowie skrystalizował się plan, co trzeba zrobić dalej, ale wpierw wolała trochę nastraszyć łatwowiernego orka. Może zrezygnuje ze swojego pomysłu... a jeśli nie, to zawsze wart go było trochę "zmiękczyć" przed właściwym przedstawieniem.
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! |
| |