Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-03-2017, 12:03   #133
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Elfica rzuciła czar piorunów i znów z powodzeniem. Goblin padł martwy jeszcze “trawiony” piorunami.
Tak. Dobra nasza - pomyślała Acelia. Drugi goblin padł z ręki Olafa, dobry z niego pomocnik, już będzie wiedzieć na przyszłość kogo się trzymać. Rag podziękowała Olafowi za pomoc, ale elfce już nie podziękuje, zozła. Jej elfie uszy usłyszały, gdzie poza areną kolejne odgłosy nadciągającego towarzystwa ze strony zielonych knypków. Rozejrzała się pobieżnie czy aby nikt z gobci nie został na placu boju. Okazało się iż miała rację.
Gdzie jest ten cholerny Byk? - przez myśl przeszło dziewczynie. Poszukała go wzrokiem zmrużywszy oczyska. Znalazła gnojka jak walczył z najemnikiem i kleryczką. Chwila chwila, kleryczką??? Z definicji wszystkich systemów to kapłani tudzież klerycy i magowie trzymają się z tyłu. Ale chuj z tym. Dobra zatem Pani mag imieniem Acelia podreptała najciszej jak się dało i chciała go obejść od dupy strony hehe. Udała się na dół mapy, a potem w lewo by zaskoczyć gnojka w miejsce tam, gdzie słońce nie sięga.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline