Koffin, twój post nosi cechy groteski przemieszanej z tragifarsą. Czy nasze posty też mają być w tej formie, żeby upamiętnić charakter Barrusa
?
Do jakiego momentu mamy doprowadzić akcję? Na logikę: mamy kilka chwil na pogadanie z doktorem, a potem do gabinetu wpada ochrona i rzuca nas na glebę. Jakieś wskazówki co potem? Może by przyspieszyć kolejkę, żeby Archon też zaczął grać?