Henry ziewnął przeciągle, ostatnio tak niewyspany był po długi nocnym dyżurze w szpitalu. Nocne wydarzenia mocno nim wstrząsały, po takim czymś trudno było zasnąć - przez całą noc Henry przewracał się z boku na bok.
Rano Henry długo zastanawiała się co mogło sprawić że miał dziwne nocne przewidzenia lub omamy, może wypił za dużo alkoholu a może było to zwyczajne przemęczenia - ostatnimi mało czasu spał a więcej pracował. W każdym razie poranny prysznic i dobre śniadanie powinno zrobić swoje.
Ruszając na śniadanie, Henry zabrał ze sobą książkę ,,Henry Gray's anatomy of the human body'' z postanowieni zrobienia powtórki z powięzi ręki.
Śniadanie był typowe dla amerykanów, choć jak spostrzegł Henry jajka i boczek były bardzo brytyjskie.
Mężczyzna szybko zabrał się za jedzenie, przy okazji na samym początku poprosił o filiżankę mocnej kawy. Czytając i pijąc kawę, rozejrzał się po sali.
Amerykanina jak zwykle musiał rozmawiać przy sniadaniu, zero wychowani i etykiet.
__________________ ''Zima to nieprzyjemny czas dla jeży, dlatego idziemy spać'' |