Osobiście bardziej pociąga mnie Star Trek. Dlaczego? Ponieważ Star[y] Wars robi się coraz bardziej "brazylijsko-telenowijski". Stara trylogia SW był obiadem z dwunastu dań, nowa to hamburger z MacDonald'sa. Lekka, niezobowiązująca rozrywka dla mas.
Moje zdanie.