WÄ…tek: Londyn 2005
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-06-2007, 16:00   #308
Lorn
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Mieszkanie Andrew
- My też tu mamy coÅ› ciekawego, – odparÅ‚ gÅ‚oÅ›no Erick przeglÄ…dajÄ…c zeszyt z wierszami odÅ‚ożony przed chwilÄ… przez Nicka – wiersze Sir Kevina Belforda napisane rÄ™kÄ… Andrew Gray’a. Dopiero po Å›mierci zaczyna mnie naprawdÄ™ zaskakiwać. ZmarnowaliÅ›my tyle nocy. MuszÄ™ poÅ›wiÄ™cić temu wiÄ™cej czasu. – dodaÅ‚ i odÅ‚ożywszy zeszyt na biurko ruszyÅ‚ za Nickiem do sypialni.
Nick pierwszy pochylił się nad amforą, następnie zrobił krok na bok robiąc miejsce Erickowi.
- Gdyby Andrew tu byÅ‚ z pewnoÅ›ciÄ…, by nam powiedziaÅ‚, co to za znaczki. CzÄ™sto wymienialiÅ›my siÄ™ książkami o zagadkowej stronie tego Å›wiata. Na pewno sÄ… gdzieÅ› tutaj pochowane. – przyjrzaÅ‚ siÄ™ uważnie symbolom z jednej i drugiej strony. ChwilÄ™ szukaÅ‚ odpowiedzi w gÅ‚owie zawieszajÄ…c nieruchomo wzrok na pustej Å›cianie, po czym powiedziaÅ‚. – nie wiem co znaczy ten pierwszy, ale ten drugi jest bardzo podobny do znaku „WiecznoÅ›ci”. PrzepiszÄ™ je i poszukam odpowiedzi w domu. – wróciÅ‚ siÄ™ do biurka gdzie przed paroma minutami widziaÅ‚ czyste kartki i coÅ› do pisania.
 
Lorn jest offline