Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2017, 08:53   #188
Sayane
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Luna ze zwykłym sobie podnieceniem wędrowała po zamczysku, zaglądając w każdy kąt i dziurę. Nawet zrujnowane nadal budziło podziw i respekt. No i te źródła!!
- KĄPIEL, KĄPIEL! - podśpiewywała radośnie, marząc o zmyciu z siebie kurzu podziemi i potu. Oczywiście już po spenetrowaniu wszystkich komnat, lochów, skrytek i wygódek Chmurzastej Ruiny.
- CIEKAWE KTO ZNAJDZIE WIĘCEJ SKARBÓW! - zawołała wesoło do Yetara, aż echo poszło. Towarzysze nie mogli się już doczekać aż niziołce wróci słuch.

Podążając odbitym w kurzu tropem weszli do imponującej wielkością sali tronowej. Nie dziwiło to w tak wielkiej budowli. Bardziej dziwiła olbrzymia postać na tronie.
- ZNOWU NIEUMARŁY KRÓL?! - jęknęła wyrocznia. Widziała, że olbrzym się poruszył lecz oczywiście nie słyszała co mówił. Bezradnie spojrzała po kompanach i Rexie. Ta ostatnia nie była z nimi wcześniej; oby nie rzuciła się na truposzowego władcę z toporem, bo tamten miał większy!
 
Sayane jest offline