- Puki nie wie, że złota nie ma jesteście bezpieczni. Jedynie nas możecie się bać!- Wrzucił i napiął mięśnie gotowy przypierniczyć toporem. Przynajmniej tak dawał do zrozumienia człeczynom.
- Opiszcie tego demona i gdzie przebywa.- Dodał przez zaciśnięte zęby.