Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2017, 21:24   #110
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
Bodo siedział na dziobie łajby i dumał.

- Na ki chuj? - myślał na głos delikatnie tarmosząc Szczekusia za uszkiem. - No na ki chuj?

Nie pasowało mu wcale to co się stało w lesie. Jeżeli nie był to napad na łódź, to pięciu bandziorów nie było zwykłymi piratami rzecznymi czyhającymi na podróżnych, a dokładniej na przewożone dobra.

- Musi to był atak na nas. Nas. - wytknął swą chudą pierś i stuknął w guza. - Bo nie na statek przecie. - rzekł z przekonaniem do towarzyszy obecnych na pokładzie. - Ktosik musi nojoł ich. Cobyśmy do Pfeildorfu nie dotarli. Czujni być musim. Ja wam powiadam, że wrogów żeśmy se narobili tom wizotom w Zakazanym Lesie...
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline