Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-04-2017, 18:43   #243
olo19
 
olo19's Avatar
 
Reputacja: 1 olo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znany
Sandrus spojrzał prosto i głęboko w oczy rajtara i przemówił zaciskając zęby.

-Znosiłem wiel z byt wiele, ale ter to ponioslo rajtarzyno. Nie zostawię tu nikogo ci ludzie som więcej warci niżeli ty.

Wzburzony młody wojownik odwrócił głowę w stronę towarzysz i wydarł się.
-Ruszamy wróg atakuje, czekom na posterunku.-kończąc to zdanie chwycił za cały dobytek i ruszył w stronę barykady.

~Na Sigmara nie zostawię tych ludzi. Błagam cię panie ześlij na nas swoją łaskę. Choć bym maiła sam paść trupem, już nie pozwolę nikomu umrzeć z mojego powodu.~

Sandrus wybiegł na zewnątrz a jego oczom ukazał się ogień. Nic nie myśląc krzyknął.

-Kobity i kmioty do gaszenia, mężowie niech trzymają posterunek. Lepiej co by się chałupa spaliła niż wasze żywota dokonały ostatniego odechu.
 
__________________
"Skoro ludzie to pionki, kim jest król"
olo19 jest offline