Słowa nieznajomego , gdyby zdołały przedrzec sie przez mur niecheci , który przeistaczał sie w zupełna obojetnosc ,zapewne ( jak wszytko z nim zwiazane ) wywołały by kolejna wsciekłą gorycz .
Jednak Torreador nauczony przez lata ignorowac istnienie pewnych rzeczy na które nie miał wpływu starał sie by jego zachowanie nie było zbyt ostentacyjne . Spojrzał w strone ognia a jednoczesnie , niesmiało ... gotowy w kazdej chwili cofnac smiała dłoń na najmiejszy znak protestu kobiety połozył swoja dłon na jej dłoni .
Nie zamierzał brac udziału w dyskusji , uznał ze Thomas jest mało waznym epizodem w ich drodze .
A po coz zawracac sobie głowe kims , kto jutro bedzie tylko wspomnieniem |