Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2007, 11:09   #247
denis
 
Reputacja: 1 denis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwu
Słowa nieznajomego , gdyby zdołały przedrzec sie przez mur niecheci , który przeistaczał sie w zupełna obojetnosc ,zapewne ( jak wszytko z nim zwiazane ) wywołały by kolejna wsciekłą gorycz .
Jednak Torreador nauczony przez lata ignorowac istnienie pewnych rzeczy na które nie miał wpływu starał sie by jego zachowanie nie było zbyt ostentacyjne . Spojrzał w strone ognia a jednoczesnie , niesmiało ... gotowy w kazdej chwili cofnac smiała dłoń na najmiejszy znak protestu kobiety połozył swoja dłon na jej dłoni .

Nie zamierzał brac udziału w dyskusji , uznał ze Thomas jest mało waznym epizodem w ich drodze .
A po coz zawracac sobie głowe kims , kto jutro bedzie tylko wspomnieniem
 
denis jest offline