Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-04-2017, 11:03   #203
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Klaustrofobiczne, wąskie i ciasne kręcone schody w dół okazały się bardzo mocno nadwyrężone przez czas. Yetar już po pierwszym kroku znacznie zwolnił, dając też znać pozostałym, aby uważali pod nogi. Każdy krok mógł skruszyć odrobinę rozsypującego się kamienia. Ściany i posadzki nie wyglądały tak źle, ale ślepe stwory nie wyglądały na ostrożne i częste używanie schodów przyczyniało się do takiego a nie innego ich stanu. Bez napraw niedługo trudno będzie ich używać w ogóle.

Prowadziły jedno piętro w dół i tam się kończyły, otwierając na kwadratową komnatę. Tym razem nie wyglądało to na lochy, miejsce było zbyt schludne i ładne. Łukowate sklepienie wisiało nad prostą, stworzoną z idealnych kamiennych kwadratów posadzką. Na środku wysokiej na ponad trzy metry komnaty stała fontanna, podobnie jak reszta tego miejsca pozbawiona śladów upływu czasu. Nie było w niej wody, ale kiedyś na pewno zasilały ją tutejsze gorące źródła.

Schody i komnatę łączyło kilka kroków zwykłego korytarza, równie zniszczonego czasem co wszystko co wcześniej widzieli w Podniebnej Twierdzy. Kiedy stanęli na skraju korytarza, patrząc na komnatę, nijak nie potrafili stwierdzić, gdzie zniknęły ślepe stwory. Na pierwszy rzut oka nie było stąd wyjścia, ale Girlaen mogła przysiąc, że poznaje ślady stóp na zniszczonej części podziemi. Ślady jednak znikały na pierwszej kamiennej płycie kwadratowego pomieszczenia.

 
Sekal jest offline