@Snigonas Jak wolisz
Tu bardziej chodziło o zwrócenie uwagi, że nie zawsze towary czy usługi są dostarczane w "czysty" sposób.
A w ramach dodatku powiem, że nie zawsze Morhali musi pracować "na brudno".
Zwłaszcza ostatnimi czasy gdy wszystko z półświatka przycichło. Do 'wczoraj' miał pracę w dokach ale okazało się, że pracodawca szmuglował zakazane substancje odurzające i go po cichu usunęła inkwizycja. Więc jak na razie jest bezrobotny (tylko zaległą wypłatę sobie przywłaszczył bo główny Doker, nie raczył tego zrobić przed wpadką).