Draugdin poturbowany ale z grubsza biorąc w miarę cały niósł już kupca ponownie próbując oddalić się z miejsca potyczki celem jak najszybszego opuszczenia wraz z towarzyszami posiadłości gdy nagle zatrzymały go w miejscu słowa "A to co?"
Zatrzymał się i obejrzał we wskazanym kierunku. Czyżby rzeczywiście był tu jakiś skarbiec. Jeśli tak to może jednak ich poświęcenie oraz odniesione rany nie były nadaremne.
__________________ There can be only One Draugdin!
We're fools to make war on our brothers in arms. |