Coraz ciekawiej
.
Jestem za tym, żeby nie walczyć z tym czymś, tylko się ewakuować na górę i wtedy pomyśleć, co dalej.
MG, czy w zasięgu rąk naszych postaci znajdzie się coś, czym można się bronić/rzucać w Virginię? Zwykle też w takich starych hotelach na półpiętrze są okna i jeśli tak jest i u nas, to czy są tam zasłony lub kotary? Można by spróbować ich użyć do oślepienia albo spowolnienia stworka, ale tylko wtedy, jeśli zapadnie decyzja o wycofaniu się na górę. Wes w każdym razie nie zamierza walczyć.
Co myślicie?