Happy podszedł do nowoprzybyłego ukłonił się grzecznie po czym serdecznie przywitał zarówno barbarzyńcę jak i chomika.
- Z radością zauważam, że pojawił się wreszcie ktoś rozsądny w naszej dzielnicy, bo ci tutaj głównie biegają bez sensu i nie okazują nawet podstawowych odruchów typowych dla cywilizowanej istoty. To dzikusy i barbarzyńcy, oczywiście nie w sensie dosłownym - to mówiąc spojrzał ma Mińska - Ci dwaj nie potrafią przyjąć wyciągniętej łapy, a tamci cały czas się obrażają, cyrk Mociumpanie istny cyrk
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Ostatnio edytowane przez Wisienki : 11-04-2017 o 21:53.
|