Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-04-2017, 21:42   #24
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Lucyfer spoglądał z zniesmaczeniem na zstąpienie Boga z niebios.
- Ojcze przypominam, opuściłem Piekło bo miałem dość bycia pionkiem w Twojej grze. Nie okazywałeś mi szacunku od zarania dziejów i wiesz co? Ostatnio miałem czas na przemyślenia. Zostałem Diabłem, bo z natury jestem zły?, czy Ty tak zadecydowałeś drogi Tato? Przy okazji zagadka. Co następuje po Moim odejściu z Piekła? Wszystkie demony...Wszystkie dręczone i cierpiące dusze... dokąd pójdą Ojcze? Bo ja nie wiem i nie obchodzi mnie to. To nie mój problem. Zamiast więc robić teatrzyki, źródło światła, blask i inne cuda w Hell's Kitchen może nie powinieneś marnować swego boskiego, cennego czasu na coś ważniejszego? Rozważ może poszukiwanie następcy?

Z każdą chwilą dochodzili kolejni "celebryci", jednak tylko jeden z nich zaczepił władcę piekieł. Należało mu więc odpowiedzieć, chwilowo życzliwie.
- Hard Gay, przyjacielu Bóg kocha Was wszystkich, spróbuj z nim.
Lucyfer odpowiedział serdecznie na zaczepkę zboczonego japończyka, aby po chwili odpowiedzieć na oskarżenia Boga.

-Spójrz na ten świat Tato! Grzech i pożądanie!
Morningstar wskazał z rozbawieniem na Hard Gaya i Czesia
- Nie przypisuj mi tego wszystkiego. Wszak sam ich stworzyłeś na swoje podobieństwo, dałeś wolną wolę.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline