Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-04-2017, 13:40   #248
Dnc
 
Reputacja: 1 Dnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputację

Norin wzdychnął cięzko. Poważnie? Ogr? Rozejrzał się i zobaczył że jego towarzysze broni są zszokowani i wystraszeni wielkością przeciwnika.
Sam również był ale nie mógł dać tego po sobie poznać.

Wiedział, że szanse mają małe zwłaszcza, że on jest ciągle ranny.

Gdy jeszcze Ogr był daleko krasnolud chwycił młodzieńca za ramię.
- Leć ile masz sił w nogach po wsparcie a potem wracaj tutaj bo potrzebujemy Cię jak nigdy!


Popatrzył na starca i kiwnął mu głową.
- To nasz czas - rzekł, nie uśmiechało mu się umierać ale jeśli miał by zginąć to na pierwszej linii frontu w walce.

Czekając ciagle na posiłki obserwował zbliżającego się Ogra. Inni przeciwnicy nie podchodzili mieli tyle oleju w głowie że glupi Ogr może i ich zabić.

Widząc, że walka jest nieunikniona Norin rozpalił magią swój młot i krzyknął:
- Bacznie mnie obserwujcie Przodkowie! Daj mi siłę o Wielki Grungi!

Czeladnik run chwycił mocniej broń i czekał na przeciwnika


Plan na walkę:
Norin unika konkretnego starcia z Ogrem uciekając od niego i prowokując by na niego szarżował.
Tak chce poczekać na wsparcie, które ma nadzieje że niebawem przybędzie


 

Ostatnio edytowane przez Dnc : 12-04-2017 o 13:44.
Dnc jest offline