- A ja całą noc pilnowałem mojej Charli, która jest bardziej skarbiatym skarbem niż Wasze Skarbce Mr. McKwacz oraz Mr. Smaug razem wzięte. - Happy rozanielił się na myśl rybce, którą Charla obiecała usmażyć na kolacje. - Jeśli zaś chodzi o mafię i seryjnego to na chwilę obecną jesteśmy jak dzieci we mgle i wiemy, że nic nie wiemy, poza tym że mordercy są wśród nas. - Happy zjeżył futerko i rozejrzał się podejrzliwie po zgromadzonych... - osobiście moim zdaniem warto sprawdzić pana Twardego Gaya, on mi się nie za bardzo podoba, mój kuperek i ogonek jest tylko dla mojej Charli.
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |